W zeszły weekend w Otroczu i Lublinie odbyła się pierwsza runda Klubowych Mistrzostw Polski. Zmagania rozpoczęliśmy w piątek od biegu sztafetowego. W kategorii M14 z prawie 40 minutową przewagą zwyciężyła nasza sztafeta w składzie Piotr Kotkowiak, Leon Pawłowski i Miłosz Czyński dając jasny sygnał, że już za tydzień podczas Pucharu Najmłodszych powalczą o kolejne złoto. W kategorii K12 dobrze pobiegły Daria Mikuła, Iga Mikuła i Maja Kula, dziewczynki zdobyły srebrny medal ustępując jak zawsze bardzo mocnej sztafecie z WKS Wawel Kraków. Na deser brązowy medal wywalczyli chłopaki z kategorii M16 w składzie Michał Biernat, Jakub Kondys i Mateusz Kula, chłopakom do srebra zabrakło 24 sekund.
Dzień później czekał na nas bieg klasyczny w zasadzie w tym samym terenie co bieg sztafetowy, po dobrych wynikach liczyliśmy że na dystansie klasycznym wpadniemy równie dobrze co na sztafetach. Niestety okazało się inaczej i żaden z naszych zawodników nie otarł się nawet o podium.
Ostatni bieg to dystans sprinterski, a więc to co nasi klubowicze lubią najbardziej.
Wyniki mówią same za siebie 
😀
Kategoria M14 została opanowana przez naszych zawodników, Miłosz Czyński wygrał, a na drugim stopniu podium stanął Leon Pawłowski. Medale zdobyliśmy również w kategorii K12 w której swoje drugie srebro na tych zawodach wywalczyła Maja Kula, wielkie brawa również dla Igi Mikuły która zajęła 4 miejsce ze stratą 17 sekund do podium.
Srebro w M18 podało łupem Krystiana Petersburskiego, który prowadził przez większość trasy ale ostatecznie po bardzo mocnym finishu Dawida Kalisiaka z UKS Azymut Pabianice zajął 2 lokatę.
O włos od medalu była Natalia Kusztelska, której zabrakło tylko 4 sekund do podium przez co swój bieg ukończyła na 4 pozycji.
Przed nami wolny od startów weekend, zostajemy w Szczecinie gdzie na miejscu juniorzy przygotowują się do Mistrzostw Polski w Sprincie, a młodsi do Pucharu Najmłodszych.
Podsumowując pierwszą rundę KMP należy dodać, że w rankingu po pierwszej rundzie zajmujemy bardzo wysokie 9 miejsce co oznacza, że we wrześniu podczas drugiej rundy będziemy walczyć o historyczny awans do pierwszej ligi 
